poniedziałek, 14 czerwca 2010

szopska i 10 000!!!


Miałam dzisiaj nic nie pisać.
Usiadłam sobie do komputerka, zajadam szopską sałatkę i co widzę?
Na moim blogu licznik zanotował 10 000 wejść!!!
No więc pękam z dumy i jednak napiszę: Dziękuję Wam, drodzy Czytelnicy :-)

Sałatka szopska
2 pomidory
1 papryka
3 niewielkie ogórki
1 młoda cebulka
100 g sera bułgarskiego*
sól, pieprz
ocet winny, oliwa
natka pietruszki do przybrania

Warzywa kroję w kostkę, postypuję suto tartym serem, skrapiam odrobiną oliwy i octu, doprawiam solą i pieprzem. Pycha!

*Oryginalny ser bułgarski to ser 97% owczy, 3% kozi. Nosi wdzięczną nazwę "Bulgar", a nabyłam go w Almie za kwotę nie przekraczającą 8 zł .
Sprowokował mnie od przypomnienia sobie smaku tej genialnej sałatki, która niezmiennie kojarzyć mi się będzie z corocznymi wakacjami w Bułgarii za czasów głębokiej komuny :-)

6 komentarzy:

  1. No to co? :) Kolejnych 10 000 i jeszcze więcej! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. No to trzeba pogratulować! W pierwszej chwili myślałam, że wygrałaś 10 tys. w jakiejś loterii - to by dopiero było :D

    A co do sałatki, to w zeszłym roku, będąc w Bułgarii miałam okazję jeść ją niemal codziennie. Prosta, a jednak się nie nudzi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tez myslalam, ze wygralas :)) A tu prosze - niespodzianka :) Na te 10 000-czna okolicznosc czstuje sie ta pyszna salatka :))

    OdpowiedzUsuń
  4. pysznie wygląda ta sałatka :) mnóstwo kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. z pewnością będą kolejne tysiące odwiedzajacych.. :-)
    i kolejne pyszne sałatki!

    OdpowiedzUsuń
  6. gratuluję - jednak pół przyjemności wchodzenia po mojej stronie;)

    OdpowiedzUsuń