Od czterech lat 1 listopada jest dla nas wyjątkowym świętem.
To dzień narodzin naszej Tośki!
W tym roku uczciliśmy go tęczowym tortem.
Przepis pochodzi z Moich Wypieków.
Tęczowy tort
Wyjąć z piekarnika, ostudzić.
Krem z bitej śmietany i mascarpone:
Cały tort schłodzić w lodówce przez minimum 3 godziny. Ciasto jest wilgotne, dlatego nie warto już go nasączać.
BARWNIKI:
To dzień narodzin naszej Tośki!
W tym roku uczciliśmy go tęczowym tortem.
Przepis pochodzi z Moich Wypieków.
Tęczowy tort
Składniki na ciasto (6 blatów):
- 226 g masła
- 220 g cukru
- 5 białek
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 375 g mąki pszennej
- 4 łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki soli
- 355 g mleka
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę, proszek do pieczenia, sól - przesiać.
Masło umieścić w misie miksera i
zmiksować na gładką, puszystą masę. Dodawać stopniowo cukier, cały czas
miksując. Wbijać białka, jedno po drugim i miksować. Dodać ekstrakt i
zmiksować.
Do zmiksowanej masy maślanej dodawać na zmianę mleko i składniki suche, miksując do połączenia składników.
Ciasto zważyć, otrzymany wynik podzielić
na 6. Każdą część ciasta umieścić w osobnej miseczce. Dodać barwników:
fioletowy, niebieski, zielony, żółty, pomarańczowy, czerwony. Wymieszać
dokładnie z ciastem, do otrzymania jednolitej barwy.
Ciasto przełożyć do 6 foremek aluminiowych o średnicy 21 cm
(do 23 cm) i piec około 15 - 20 minut w temperaturze 190ºC, do tzw.
suchego patyczka.
Wyjąć z piekarnika, ostudzić.
Krem z bitej śmietany i mascarpone:
- 900 ml śmietany kremówki (36%)
- 250 g serka mascarpone
- kilka łyżek cukru pudru, do smaku
- ekstrakt waniliowy lub cytrynowy
Poszczególne blaty ciasta przekładać kremem:
Blat fioletowy położyć na paterze i posmarować kremem, następnie to samo uczynić z niebieskim, zielonym, żółtym, pomarańczowym, czerwonym, wierzch i boki tortu również posmarować kremem śmietankowym.Cały tort schłodzić w lodówce przez minimum 3 godziny. Ciasto jest wilgotne, dlatego nie warto już go nasączać.
BARWNIKI:
Używamy barwników w żelu, barwniki w płynie się nie nadają. Do każdej części ciasta dodałam około 1 - 1,5 ml barwnika (bardzo mało). Użyłam barwników firmy Wilton
(żele w kubeczku, nie w tubce do dekoracji). Pomyślcie o tym, by nie
kupować wszystkich 6 kolorów, ponieważ żele są ogromnie wydajne.
Wystarczy kupić podstawowe kolory: żółty, niebieski, czerwony. Kolor
drugorzędny czyli pomarańczowy można otrzymać mieszając odrobinę żółtego
i czerwonego, kolor fioletowy - mieszając czerwony i niebieski,
wreszcie zielony - mieszając niebieski i żółty. Kolor ciasta po dodaniu
barwnika zazwyczaj nie odzwierciedla koloru po upieczeniu. Kolory po
upieczeniu wychodzą bardziej żywe i ciemne.
Smacznego :)