środa, 14 grudnia 2011
sobota, 10 grudnia 2011
Agatkowe pierniczenie
3 grudnia w Przedszkolu Agatka dzieciaki ruszyły do boju!
Młodzi ludzie z zapałem zabrali się do pracy....
Nad wszystkim czuwała Szanowna Pani Dyrektor (w tym miejscu po raz kolejny składam ogromne podziękowania - cmok cmok) oraz moja skromna osoba.
Zabawa była przednia - niejeden chciałby się znaleźć na naszym miejscu...
Zrobiliśmy kawał dobrej roboty!
Któż nie chciałby mieć takich pierniczków na choince???
Pierniczki
900 g mąki pszennej
2 jaja
200 g miękkiego masła
300 g cukru pudru
2 łyżeczki sody
4 łyżeczki kakao
3 kopiaste łyżki miodu
1 torebka przyprawy korzennej (najlepiej bez dodatku mąki i cukru)
Masło, cukier i miód ucieramy na puszystą masę. Do jednolitej masy dodajemy jajka.W drugiej misce mieszamy mąkę, sodę, kakao i przyprawę - mieszankę dodajemy stopniowo do masy jajecznej i mieszamy mikserem do połączenia na wolnych obrotach. Powstałe luźne ciasto zawijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki na min. 1 godzinę (dzięki temu zgęstnieje i da się łatwo wałkować). Gotowe ciasto wałkujemy, podsypując mąką i wycinamy pierniczki. Ciasteczka przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy 8-10 minut w temp. 180C.
Wystudzone pierniczki dekorujemy lukrem z białek i cukru.
Zdjęcia: Michał ZŁO Złonkiewicz
niedziela, 4 grudnia 2011
energetyczna zupa w tajskim stylu
Idealna zupa na jesienna pluchę.
Energetyczna, ostra, z dodatkiem imbiru i soku z limonki.
Żadne przeziębienie nam z nią nie straszne!
Energetyczna zupa w tajskim stylu
2 litry bulionu z kurczaka
2 łyżki czerwonej pasty curry
puszka mleka kokosowego(400 ml)
sok z 1/2 - 1 limonki
200 g młodych pieczarek
300 g piersi kurczaka
1 łyżka ciemnego cukru
1-2 łyżki sosu rybnego
1 łyżka posiekanego imbiru
pęczek świeżej kolendry
posiekana papryczka chilli
Bulion podgrzewam z pastą curry i imbirem. Gdy będzie już gorący - dodaję pokrojone w bardzo cienkie plasterki pieczarki i pokrojoną w paski pierś kurczaka. Gotuję 15 minut, dodaję mleko kokosowe, sok z limonki, cukier, sos rybny do smaku oraz 1/2 pęczka posiekanej kolendry. Całość gotuję jeszcze na małym ogniu ok. 10 minut.
Nalewam zupę do miseczek, posypuję chilli i świeżą kolendrą .
Podaję z tajskim makaronem z fasoli Mung lub z makaronem ryżowym.
Smacznego!
Energetyczna, ostra, z dodatkiem imbiru i soku z limonki.
Żadne przeziębienie nam z nią nie straszne!
Energetyczna zupa w tajskim stylu
2 litry bulionu z kurczaka
2 łyżki czerwonej pasty curry
puszka mleka kokosowego(400 ml)
sok z 1/2 - 1 limonki
200 g młodych pieczarek
300 g piersi kurczaka
1 łyżka ciemnego cukru
1-2 łyżki sosu rybnego
1 łyżka posiekanego imbiru
pęczek świeżej kolendry
posiekana papryczka chilli
Bulion podgrzewam z pastą curry i imbirem. Gdy będzie już gorący - dodaję pokrojone w bardzo cienkie plasterki pieczarki i pokrojoną w paski pierś kurczaka. Gotuję 15 minut, dodaję mleko kokosowe, sok z limonki, cukier, sos rybny do smaku oraz 1/2 pęczka posiekanej kolendry. Całość gotuję jeszcze na małym ogniu ok. 10 minut.
Nalewam zupę do miseczek, posypuję chilli i świeżą kolendrą .
Podaję z tajskim makaronem z fasoli Mung lub z makaronem ryżowym.
Smacznego!
Subskrybuj:
Posty (Atom)