Są dwa okresy w roku, do których niemiłosiernie tęsknię: sezon na truskawki i jesień w Puszczy.
Truskawki w czerwcu jem do obrzydzenia, tak żeby do następnego sezonu mieć przesyt.
Ciasta, pierogi, knedle, a przede wszytkim truskawki z cukrem i śmietaną.
Codziennie kupuję przynajmniej kilogram. Obowiązkowo.
Pierogi z truskawkami
500 g mąki
1 jajo
230 ml letniej, przegotowanej wody
szczypta soli
1 kg truskawek
cukier
Mąkę przesiewam do miski, dodaję jajo, wodę i sól, mieszam, aż powstanie kula. Wykładam na blat, zagniatam do uzyskania gładkiego, lśniącego ciasta (ok. 20 minut). Wkładam do torebki foliowej i zostawiam, żeby odpoczęło ok. 15 minut.
W tym czasie muję truskawki, odrywam szypiłki, co większe przekrajam na pół. Zostawiam na sicie, żeby obeschły.
Ciasto dzielę na 4 części, każdą część wałkuję, podsypując mąką i szklanką wykrajam placuszki.
Na każdy placek układam po 1 truskawce i lekko posypuję cukrem. Zlepiam brzegi i układam na czystą ściereczkę.
Pierogi wrzucam na gotującą się wodę, mieszam i zostawiam do wypłynięcia. Gotuję ok. 3-4 minut.
Podaję posypane cukrem i polane smietaną.
Pycha!
Natchnęłaś mnie :) Też będę jeść pierogi - w piątek mam wolny dzień, więc będę miała czas i spokój potrzebny do ulepienia tych pyszności :)
OdpowiedzUsuńO tak poproszę małą porcję, nie dużą porcję. Koniecznie ze śmietanką!
OdpowiedzUsuńja tez niedługo będę lepić oj będę lepić ;)
OdpowiedzUsuńPierogi z truskawkami są pyszne, tylko mają pewną wadę - przy niefrasobliwym ściśnięciu widelcem pryskają sokiem na prawo i lewo :P Wiem jedno - nie jest to danie, które kwalifikuje się do spożycia w białej koszuli...
OdpowiedzUsuńi do tego odrobina śmietany i jestem w niebie :)
OdpowiedzUsuńi u mnie codziennie obowiązkowo goszczą truskawki.. :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe pierogi z truskawkami, tylko żeby ktoś za mnie je ulepił.
OdpowiedzUsuń