czwartek, 13 maja 2010

sałatka na niepogodę


Na leniwy dzień. Na deszcz za oknem.
Na imprezę. Na piknik. Na stół świąteczny.
Sałatka uniwersalna. Bardzo przez nas lubiana.

Sałatka brokułowa
500g brokułów
300g pieczarek
1 puszka kukurydzy
4 jajka
1 czerwona kukurydza
sos: 2 łyżki majonezu, 1 łyzka jogurtu greckiego, 1 łyżka soku z cytryny, 
świeżo zmielony pieprz, sól, cukier do smaku

Jajka gotujemy na twardo, studzimy.
Brokuły dzielimy na różyczki, pieczarki kroimy w podobnej wielkości kawałki. Wrzucamy na soloną, wrzącą wodę i gotujemy ok 4 - 5 minut (nie wolno rozgotować). Odcedzamy i wrzucamy na 2 minuty do garnka z lodowatą wodą (wtedy brokuły są jędrne i zielone). Ponownie odcedzamy i odstawiamy na bok.
Cebulę kroimy w kostkę, dodajemy odsączoną kukurydzę, brokuły, pieczarki, posiekane jajka.
 Łączymy z sosem. Mieszamy i wstawiamy do lodówki na ok. 1 godzinę.
Smacznego!

9 komentarzy:

  1. Rozumiem, że czerwona to ma być cebula?? Pytam bo miałabym na taką sałatkę wielka ochotę:) wygląda przepysznie, a ja zapisuje do wypróbowania (zakładając, że czerwona ma być cebula:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda mniam. I rzeczywiście - inna niż moja, ale także ma w sobie coś kuszącego :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz tą sałatkę jadłabym i w pogodę :) Wygląda tak apetycznie i cudnie, że ja chcę jej już !!!!!
    Mniamć :) Chociaż sobie pomlaskam :)

    Buźka !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. i znów z brokułem... czyli jak dla mnie pycha i do tego piękne zdjęcia...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. jedząc taką letnią sałatkę żadna pogoda nie jest straszna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. na leniwy dzień. na dziś.

    OdpowiedzUsuń
  7. To ja poprosze miseczke :) Taka salatka nie pogardze nawet o tej porze :))

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jolanta Szyndlarewicz - tak, cebula czerwona (jest łagodniejsza od białej i fajnie komponuje się kolorystycznie w sałatce.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobry pomysł na smaczną i szybką sałatkę

    OdpowiedzUsuń