"Są takie dni w tygodniu
gdy nic się nie układa
i jak na złość wypada wszystko z rąk..."
Dzisiaj zapraszam na obiad w stylu retro.
Smak dzieciństwa, czyli racuchy ze szklanką ciepłego mleka.
Czas wykonania: 15 minut.
Racuchy z jabłkami
350 g mąki (ok. 2 szklanek)
2 jajka
500 ml zsiadłego mleka
1 opakowanie cukru waniliowego
1 łyżka cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 jabłka
olej do smażenia
Jajka rozbełtać trzepaczką lub mikserem z mlekiem, dodać cukry, mąkę i proszek do pieczenia. Na końcu wrzucić pokrojone na małe kawałki jabłka.
Smażyć na niezbyt duzym ogniu do zrumienienia z obu stron.
Osuszyć na ręczniku papierowym. Posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
Zjadlabym teraz takie placuszki. I popila szklanka mleka. Koniecznie zimnego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Właśnie taki prosty, swojski, domowy racuch w tę paskundną pogodę za oknem bardzo by się przydał.
OdpowiedzUsuńsmak dzieciństwa.. tak.. on zawsze potrafi poprawic nastrój.
OdpowiedzUsuńTo jest takie idealne danko na niepogodę. Wspomnienie z dzieciństwa. Pycha.
OdpowiedzUsuńcudowne! też lubię ich smak!
OdpowiedzUsuńPyszne :-) I rzeczywiście retro!
OdpowiedzUsuńRacuchy! Wieki temu jadłam. A szkoda.
OdpowiedzUsuńPróbowałam robić z tutejszą maślanką i mi nie smakowały - muszę ukwasić mleko!
Całusy!
Sliczne te Twoje racuchy! Idealnie rumiane, domowe, bardzo kuszace :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!