W oczekiwaniu na wiosnę - nieco inny, niedzielny obiad.
Kasza jaglana i sałatka z cykorii.
Zastrzyk energii w czystej postaci.
Sałatka z cykorii, dyni i sera aristides
1 główka cykorii
0,5 kg dyni
1 czerwona cebula
50 ml oliwy
1 gałązka rozmarynu
gruba sól
10 śliwek w occie
100 g sera aristides (ser solankowy z pasteryzowanego krowiego mleka - można pewnie zastąpić fetą)
10 czarnych oliwek kalamata
Dynię obrać, pokroić w kostkę o boku 2 cm. Cebulę pokroić w piórka.
Warzywa wyłożyć na blachę wyścieloną papierem do pieczenia.
Rozmaryn połączyć z oliwą i solą (ja lekko utarłam w moździerzu). Polać nim warzywa.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200C i piec ok 20 minut (tak, żeby dynia była miękka, ale nie rozpadała się).
Liście cykorii wrzucić na 10 minut do zimnej, osolonej wody (w ten sposób pozbywamy się nadmiaru goryczki). Następnie pokroić w paski o boku 1 cm.
Śliwki wypestkować, pokroić w ćwiartki.
Wyłożyć na talerz cykorię, upieczoną dynię z cebulą, dodać pokrojone śliwki, posypać oliwkami i serem pokrojonym w kostkę. Podlać oliwą pozostałą z pieczenia dyni.
Podawać z kaszą jaglaną wyprażaną na sypko.
Kasza jaglana wyprażana na sypko:
350g kaszy jaglanej
1 łyżka masła
1 łyżeczka soli
800 ml wody
Kaszę opłukać na sicie. Zalać zimną wodą, dodać masło i sól.
Zagotować i wstawić do ciepłego piekarnika (ok 80-100C).
Trzymać w cieple ok 20-30 minut, aż kasza wchłonie całą wodę.
Dla mięsożerców - można podać z plastrem pieczonej karkówki.
Smacznego!